Wystawa Rychnów 2025: Gdzie akwarystyka staje się sztuką

Linda Vlachova
Kutná Hora
Udostępnij artykuł

Tegoroczna wystawa akwarystyczna w Rychnowie nad Kněžnou ponownie potwierdziła, że należy do kluczowych wydarzeń roku. Artykuł przeprowadzi was nie tylko przez zachwycające ekspozycje, ale także za kulisami wydarzenia. Dowiecie się, jak zespół organizatorów zmienił przestrzenie wystawowe oraz co ciekawego padło na wykładach od czołowych czeskich akwarystów.

Wystawa akwarystyczna, która ponownie podniosła poprzeczkę w wyżej

Wystawa akwarystyczna AkvaEXPO w Rychnowie nad Knezna to wydarzenie, na które z wielkimi oczekiwaniami czeka zapewne każdy zapalony akwarysta nie tylko z Czech. Tegoroczny rocznik nie był wyjątkiem.

Przyjechałam tu z przyjemnymi wspomnieniami o ubiegłorocznym roczniku, gdzie spotkanie z legendarnymi czeskimi akwarystami łączyło się z widokiem na doskonale urządzone akwaria. Tegoroczny rocznik obiecywał doświadczenie jeszcze ciekawsze i pomysłowsze, krótko mówiąc, niezapomniane. Ponadto wystawa AkvaEXPO już nie była 'tylko' weekendowa, ale trwała cały tydzień od soboty 13. sierpnia do niedzieli 21. sierpnia, co zapewniło więcej czasu nie tylko dla szkolnych wizyt, ale umożliwiło także powtórne odwiedziny.

Innowacje i ciężka praca

Już przy wejściu było jasne, że rychnowski zespół pod przewodnictwem przewodniczącego Vlastimila Hruški wykonał ogromną pracę. Oprócz zachwycających ekspozycji widać było, że z powodzeniem przystąpili do rozległych prac budowlanych. Czystość i uporządkowanie ścian i sufitów nadały wystawie profesjonalny i nowoczesny wygląd. Ta przemiana potwierdziła ich oddanie i zaangażowanie dla dobrej sprawy.

Kolejnym mile widzianym ulepszeniem był Katalog wystawy, który w ubiegłym roku brakował. Ten przewodnik zawiera listę eksponatów i ich właścicieli i stał się nieocenioną pomocą dla wszystkich odwiedzających. Wstępny artykuł od Romana Tichého w rzeczywistości podsumował ogromne wysiłki, które organizatorzy włożyli w wystawę.

Eksponaty z całej republiki i prelekcje, które inspirują

Z wielkim entuzjazmem zanurzyłam się w obserwacji wystawionych akwariów. Byłam, tak jak inni odwiedzający, w napiętym oczekiwaniu, co že nasi akwarzyści z klubu Akva-tera przygotowali. Wystawę tym razem wzbogacili eksponatami od akwarystów niektórych czeskich stowarzyszeń akwarystycznych, a dodatkowo dodali polski udział. Choć organizacja ekspozycji różniła się od ubiegłego roku, niektóre ulubione gatunki, jak na przykład pancerniki, zasłużenie powtórzyły swoją obecność.

Oprócz wystawy czekałam także na prelekcje. Zawsze chętnie dowiaduję się czegoś nowego, czegoś przydatnego. Prelekcje Jiřího Libuše o koralach i Stanislava Brunclika o hodowli szlachetnych form gupików już widziałam na Akva kongresie w Żdáru nad Sázavou. Nie chciałam więc przegapić prelekcji od Iva Bartečka o wpływie organicznych wyciągów na zdrowie ryb i Jaroslava Hofmanna o nazewnictwie burzy ostatnich lat, który w dowcipny sposób wprowadził ją słowami:

Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle.

A zaraz potem pokazał na slajdzie zdjęcie pierwszej autorki pracy, która zapoczątkowała już wspomnianą burzę nazewnictwa pancerników, Angeliki Diaz. Jaroslav Hofmann w dowcipny sposób wprowadził temat burzy nazewnictwa, która wpłynęła nie tylko na pancerniki, i przedstawił przegląd autorów, którzy biorą udział w badaniach genetyki.

Następnie skupił się na zmianach taksonomicznych rodziny Characidaektóre zostały przedstawione nie mniej interesująco.

Na zakończenie prelekcji wystąpił Ing. Vladimír Hulman, aby przypomnieć, tak jak w tekście Katalogu wystawy, o poprawnym gramatycznym pisaniu nazewnictwa zwierząt i roślin

Podwójna wizyta, niezapomniane doświadczenie

Dzień minął jak woda, a ja zdałam sobie sprawę, że dałam się wciągnąć w interesujące dyskusje, ale całkowicie zapomniałam o robieniu zdjęć. Dlatego wróciłam na wystawę także w jej ostatni dzień, aby ponownie obejrzeć zbiorniki i udokumentować. Była to świetna okazja, aby porównać stan akwariów i kondycję ich mieszkańców na początku i na końcu wystawy. Było pięknie widzieć, jak żywym istotom się powodzi, a że w niektórych zbiornikach nawet w ciągu tygodnia upiększyły się.

Dzień końcowy przebiegał w przyjemnej atmosferze. Jestem pewna, że każdy, kto odwiedził wystawę, wyniósł niezapomniane doświadczenie. W pełni rozumiem, dlaczego akwarzyści wracają tu rok w rok. Już teraz nie mogę się doczekać, co zespół Akva-tera przygotuje dla nas w roku 2026.

 

 

Opublikowano: 29 wrz 2025
588
2
Włącz powiadomienia o nowym artykule